No tak, ale ja na przykład słyszałem, że takie rolki są z gorszych materiałów robione i trzeba na nie bardzo uważać, a zwłaszcza sprawdzać wszystkie certyfikaty dot. niepalności w tej konkretnej powłoce. Dla bezpieczeństwa już chyba wolałbym łączenie.
Co za kłopot poprosić sprzedawcę o odpowiednie certyfikaty? Jak się będzie wykręcał to zmieniasz sprzedawcę. Udzielanie takich informacji powinno być standardem, a jeśli mają coś do ukrycia, to nawet w to nie wchodź. Jak ja zamawiałem sufit napinany w DPSie to z miejsca prosiłem o przedstawienie wszystkich potrzebnych certyfikatów i nikt nie robił problemów.
Zgadza się, certyfikaty powinny być okazywane nawet bez pytania, niezbędnym minimum jest okazać je na życzenie klienta. Myślę ze nie będzie z tym żadnego problemu. Warto sprawdzić je w miarę dokładnie. Niektóre firmy udostępniają też certyfikaty w internecie, ale i tak lepiej sprawdzić czy dotyczą także tej konkretnej powłoki którą zamawiasz
Jeśli ktoś aktualnie działa w Polsce to na wszystkie materiały musi mieć wymagane certyfikaty i atesty. I przede wszystkim klienci powinni uzyskać do nich wgląd bez problemu.
Sufit napinany to ciekawe rozwiązanie, a na pewno niecodzienne więc jeśli ktoś stawia na oryginalność to zdecydowanie powinien mieć takowy w swoim domu. My mamy w sypialni i jadalni. Wykonywali i zakładali nam z http://nowoczesnyefekt.pl można sobie podejrzeć ich prace są naprawdę superowe.
Zgadza się, ale niestety rzeczywistość wygląda inaczej i czasem producenci się migają od odpowiedzialności i zwodzą klientów licząc, że odpuszczą. Błędem klientów jest to, że faktycznie czasem odpuszczają, zamiast domagać się wglądu do dokumentów albo po prostu pójść do konkurencji
Cześć, jesteśmy firmą z wieloletnim doświadczeniem w produkcji i montażach sufitów napinanych, chętnie przyjmiemy zlecenie na wykonanie takiego. Z naszą ofertą i przykładowymi realizacjami można zapoznać się na stronie www.nigella.com.pl. Zapraszamy do kontaktu pod adresem info@nigella.com.pl
Co ciekawe właśnie niedawno katowicka firma DPS ogłosiła, że mają teraz u siebie technologię pozwalającą tworzyć 5m szerokości powłoki bez zgrzewów. Nie wiem, czy jakakolwiek inna firma w Polsce może tworzyć na miejscu takie sufity, ale warto wiedzieć, może się komuś przydać.
Fakt, zgrzew idący przez sam środek pomieszczenia nie jest zbyt estetyczny. Chyba że się go jakoś sprytnie ukryje, ale nie bardzo jest jak to zrobić, żeby nie było widać.