przez Wojtek2015 » 2015-12-20, 08:20
Witam Wszystkich,
zajmowałem się aktywnie ponad 20 lat. Teraz jestem emerytem i nie mam potrzeby reklamować siebie czy kogoś innego.
Więc jeśli się czegoś czepiam, to nie mam żadnego ukrytego planu niszczenia konkurencji
Z rozbawieniem czytam posty na temat opłacalności w technice grzewczej. Widzimy tabele i wykresy, które mają przekonać o wyższości jednego rozwiązania nad drugim.
Dane te są zawsze mniej lub więcej manipulowane tak, aby zawsze wyszło "na nasze".
Rodzi się zatem pytanie: Czy istnieją obiektywne kryteria oceny?
Odpowiedz brzmi TAK!
Wystarczy w instalacji grzewczej (kocioł, pompa ciepła czy inne tzw. wynalazki) zamontować ciepłomierz (koszt kilkaset złotych), natomiast w instalacji elektrycznej licznik energii (koszt około 150 zł).
Suma kosztów to wydatek poniżej 1000 zł a korzyści dla Inwestora co niemiara, które postaram się wymienić.
1. Już sama sugestia względem firmy instalacyjnej, że chcemy takie liczniki, spowoduje "drżenie łydek" a jeśli dodamy do tego wymaganie, że wykresy opłacalności pokazywane w ofertach mają być załącznikiem do umowy, to okaże się, że tylko nieliczne firmy podejmą się instalacji.
2. W trakcie eksploatacji można na bieżąco monitorować sprawność całej instalacji co jest szczególnie ważne w okresie gwarancji
3. Wskazanie licznika ciepła (kWh) podzielone przez czas pracy (godz) daje informacje o mocy grzewczej pompy ciepła i wtedy widzimy, czy dostaliśmy to za co zapłaciliśmy.
4. Wyliczona moc grzewcza podzielona przez pobieraną moc elektryczną daje sławny COP.
Robiłem takie pomiary w wielu instalacjach i wyniki są w większości przerażające.
Prawdziwa sprawność większości instalacji jest o połowę mniejsza niż w prospektach i ofertach. To jest główny powód krążących opinii o nieopłacalności pomp ciepła. .
Niestety, większość instalacji z pompami ciepła jest na bardzo niskim poziomie. Jest to temat obszerny i nie chcę tutaj nikogo zanudzać opisami.
Proponuję tylko wszystkim potencjalnym inwestorom rozważenie moich powyższych propozycji.