przez ZbyszekJ » 2015-11-23, 20:45
Jeśli chodzi o tą kwestię, to jestem na bieżąco, więc jak najbardziej mogę podzielić się moim sposobem. Też mam ten problem. A właściwie miałem, mogę śmiało napisać. Kupiłem osuszacz, za namową mojego znajomego budowlańca – montera, który zna się na temacie:-) On ma takie dwa, ale nie takich gabarytów, takie przemysłowe, ale mi nie kazał całe szczęście takiego kupować tylko zwykły, pokojowy. I kupiłem. O firmę się nie bałem, bo on już wypróbował ich sprzęty i ta firma jest sprawdzona: http://www.osuszacze.watersmile.pl/zastosowanie/dom/. Patrzę teraz na efekty mojego zakupu i mam coraz większy uśmiech na twarzy:-)