Budowa Domu Forum - Budowlane Porady i Opinie

to jeszcze wszystko przed nimi skoro rok
no i właśnie, tak myślałam że taki wzór płytek nie pozwala na eksperymenty na ścianach, ale i tak są bardzo ładne!
ciekawi mnie jeszcze czy takie impregnowanie trzeba powtarzać? i czy przy zakupie płytek w sklepie mają też do nich odpowiedni impregnat?

ale przy takim wzorze to nawet żeby coś wylazło to nie ma z tym raczej żadnego problemu, bo nie widać co innego w przypadku białej, gładkiej i polerowanej powierzchni. A co do impregnatu to na pewno dobrze zaimpregnowana powierzchnia nie wymaga drugiej interwencji bo jak się te mikropory zatka to stamtąd nic już nie wychodzi i one, te impregnaty są w każdym miejscu gdzie się sprzedaje płytki raczej, przynajmniej tak zaobserwowałem.

no ale najlepiej żeby jednak nie było żadnych ubytków a płytki leżały jak najdłużej, no chyba że ktoś lubi sobie przearanżować pomieszczenie od podstaw co kilka lat
a czy impregnowanie wpływa na zwiększenie/zmniejszenie poślizgu? bo wiem, że na pewno taką płytkę zdecydowanie lepiej się czyści, bo brud i kurz nie osadzają się w miejscach, które wypełnił impregnat.
Zapytałam też o impregnaty bo jednak super by było nie jeździć w dwa miejsca w razie zakupu, no i po cichu liczę, że na miejscu będzie odpowiedni do sprzedawanych płytek

tak tak. a co impregnowania mechanizm jest taki jak piszesz ale idea inna po prostu jeśli tego nie zrobisz to możesz zrobić byebye płytkom, te mikropory o których piszesz już nie są do wyczyszczenia. to element konieczny i z tym się nie dyskutuje a że jest to nieodzowne to znajdziesz w każdym takim tematycznym sklepie tak samo jak i klej do płytek

Jeśli chodzi o ślizganie to nie ma żadnego wpływu albo tak minimalny że nie zauważam. Jak chcesz żeby nie było ślizgania to zawsze można zakręcić się przy płytkach antypślizgowych. Co raz więcej takich ostatnio zwróciłem uwagę na Kandys? opoczna i powiem, ze taka masywna płytka robi wrażenie podwójnie eleganckiej a w sumie nawet nie najdrożej za 9 dyszek to znośnie..

przepraszam ale dla mnie to wygląda jak płytka do garażu. zero polotu ani nic. jak chcesz miec jak w pałacu to raczej postaw na coś wlaśnie z połyskiem a nie matowego antypoślzgowego albo no nie wiem już prędzej coś takiego http://www.tanigres.pl/media/ph/meissen/l_567.jpg żeby było przynajmniej na czym oko zawiesić.

Połysk odpada całkowicie bo w domu mieszka starsza osoba i pies więc taka ślizgawica nie wchodzi w grę. To co wkleiłes już prędzej, bardzo przypomina marmur..napradę mogłoby być tylko firmę widzę ale konkretnego modelu już nie, wiesz jak to się nazywa?

wejdź sobie na tą stronkę i zaznacz po prostu "antypoślizgowe" i będą tam wyszczególnione

Zwróć uwagę na twardość płytki. Kuchnia to specyficzne miejsce, tu spadnie widelec, tam przesuniesz stół i już problem. Dlatego płytki do kuchni wybieraj o odpowiedniej twardości 4 - 6 wystarczą. Poza tym odporność na zabrudzenia, wchłanianie tłuszczu etc. Nie wiem jakiego wzoru szukasz i w jakiej granicy cenowej ale zwróć też uwagę na gresy z ceramstic.

Mi równiez, ale jeszcze ani jedna isę nie pobiła. Będę musiał skoczyć do piwnicy i poszukać pudełka po nich